Bez potu, łez i strachu.
Z pełną odwagą, świadomością, potrzebą i chęcią.
Obcięłam włosy.
Ponad 20 centymetrów :)
To ostatnia mniej lub bardziej zaplanowana zmiana w tym roku.
Moja Mama twierdzi, że wyglądam jak byłam dzieckiem z krótkimi loczkami. Ekhmm tak wyglądałam 26 lat temu. Kolor włosów platynowy blond ściemniał, zostały tylko pełne poliki i niesforne włosy :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz